Zdolność kredytowa — to od niej zależy pozytywna decyzja o naszym wniosku kredytowym, który składamy w banku. Najczęściej wnioskujemy o kredyt gotówkowe, konsolidacyjne ale też i dużo większe np. samochodowe lub hipoteczne. Mówi ona bankowi czy może nam udzielić kredytu i czy będziemy w stanie go spłacić i jest decydującym czynnikiem o przyznaniu takiego kredytu. Wiele osób z tego powodu nie otrzymuje upragnionego kredytu na sprzęt lub inne cele. Istnieje jednak kilka sposobów, by ją samodzielnie i świadomie zwiększyć, lepiej prezentując się w oczach banku. Jak zatem zwiększyć zdolność kredytową w 5 ciu krokach? Szczegóły przedstawiamy poniżej.
Pierwszym sposobem na zwiększenie zdolności kredytowej jest konsolidacja zobowiązań. Wiele osób nie bierze tego sposobu pod uwagę. Jest to jednak bardzo efektywny sposób poprawienia swojej sytuacji finansowej. Konsolidacja polega połączeniu obecnych zobowiązań i rat np. kredytów i pożyczek w jeden nowy kredy z mniejszą miesięczną ratą. Środki z nowego kredytu przeznaczone są na spłatę wszystkich innych zobowiązań, a nowy kredyt spłacamy po prostu dłużej z mniejszą miesięczną ratą. Dlaczego warto wykonać taki krok? Banki oceniając naszą zdolność kredytową, zestawiają nasze dochody z wydatkami i oceniają czy pozostaje nam na tyle dużo pieniędzy, abyśmy mogli spłacić nowy kredyt. Jeśli zmniejszymy nasze wydatki w postaci rat np. o 50%, będziemy w dużo lepszej sytuacji wnioskując o kredyt. Bank znacznie chętniej przyzna nam nowy kredyt, gdyż będziemy mieli więcej wolnej gotówki w budżecie domowym. Dla banków znacznie bardziej liczy się to, ile pozostaje nam środków miesięcznie i jakie miesięcznie wydatki mamy, a nie jakiej długości one są. Kredyt konsolidacyjny będzie zatem dobrym rozwiązaniem, jeśli posiadamy takie zobowiązania, których nie możemy spłacić i definitywnie uregulować do końca. Kredyt ten możemy otrzymać w banku. Pewnego rodzaju minusem będzie konieczność zapłacenia dodatkowego oprocentowania. Jeśli jednak zależy nam na nowym kredycie i zaakceptujemy nieco dłuższe spłacanie kredytu konsolidacyjnego, warto rozważyć taki krok.
Drugim sposobem na zwiększenie naszej zdolności kredytowej jest zamknięcie wszystkich zobowiązań, które możemy zakończyć. Mogą być to raty kredytowe, chwilówki czy abonamenty telekomunikacyjne — czyli wszystkie cykliczne wydatki. Bank we wniosku kredytowym będzie pytał nas, jakie mamy miesięcznie wydatki. Im będą one mniejsze, tym lepsza nasza sytuacjach. W myśl tej zasady możemy spłacić kilka ostatnich rat kredytów lub zrezygnować z pewnych opłat cyklicznych, których nie potrzebujemy. Jeśli nie korzystamy z limitu w koncie czy z karty kredytowej — te produkty również należy zamknąć i zlikwidować. Mając niższe obciążenie miesięczne, będziemy mogli otrzymać wyższą kwotę nowego kredytu lub otrzymać go w ogóle. Również dla nas będzie to dużo bardziej komfortowa sytuacja, kiedy nie będziemy mieli aż tylu kredytów i płatności na głowie.
Bardzo ważnym czynnikiem zdolności kredytowej jest kwestia pracy oraz zarobków. W dużej mierze to one odpowiadają za to, czy otrzymamy dany kredyt, czy nie. Jeśli nie zarabiamy wystarczająco dużej sumy lub nie jesteśmy w wymarzonej sytuacji zawodowej, nie musimy się poddawać i akceptować tej sytuacji. Pierwszym sposobem na działanie jest zmiana warunków pracy. Banki biorą pod uwagę jedynie stałą pensję bez bonusów, prowizji czy dodatków — taką jak otrzymujemy niezależnie od sytuacji co miesiąc. Wiele osób pracuje w oparciu o system prowizyjny, który czasami jest nawet wyższy niż podstawa pensji. Wynika z tego sytuacja, w której zarabiamy znaczne sumy, a nie możemy otrzymać kredytu na małą lub średnią kwotę. Warto zatem poprosić pracodawcę o zmianę proporcji i zwiększenie podstawy wraz zmniejszeniem prowizji np. na podstawie ostatniego roku pracy. Nie będzie to wpływało negatywnie na pracodawcę, a nam da większy zarobek w oczach banku. Drugim sposobem zmiany swojej sytuacji zawodowej jest zmiana typu umowy, na której pracujemy. Umowy cywilnoprawne jak umowa o dzieło lub umowa zlecenie są gorzej postrzegane przez banki niż umowa o pracę na czas określony lub nieokreślony. Warto zatem wynegocjować np. w formie nagrody za dotychczasową pracę zmianę umowy np. ze śmieciowej na umowę o pracę na czas określony lub analogicznie przejść z umowy na czas określony na umowę bezterminową. Kolejnym ważnym czynnikiem zdolności kredytowej jest ciągłość zatrudnienia. Banki niechętnie podchodzą do osób często zmieniających pracę. Trudno też otrzymać wymarzony kredyt, jeśli pracujemy krócej niż pół roku. Przed wnioskowaniem o nowy kredyt nie warto zatem nie zmieniać pracy lub zrobić to na tyle wcześniej, aby móc pochwalić się przynajmniej rocznym zatrudnieniem w momencie składania wniosku kredytowego.
Ciekawym sposobem podnoszenia swojej zdolności kredytowej jest zbudowanie pozytywnej historii kredytowej. Jest to historia naszych kredytów i zobowiązań w bazie BIK, którą sprawdza bank podczas udzielania nam nowego kredytu. W takiej bazie widnieją zarówno te negatywne, jak i pozytywne wpisy, a nasza osoba oceniana jest na podstawie scoringu tzn. oceny punktowej od 0 do 100 punktów. Banki chętniej przyznają kredyt osobom, które mają wiele pozytywnych wpisów, gdyż świadczą one o tym, że dana osoba rzetelnie spłaca swoje zobowiązania. Warto zatem budować pozytywną historię kredytową biorąc i spłacając w terminie kredyty. Mogą być to kredyt na bardzo małe sumy z kilkunastoma miesięcznymi ratami np. na tani sprzęt AGD. Jeśli wiemy z wyprzedzeniem, że za jakiś czas będziemy starali się np. o kredyt hipoteczny lub inny kredyt, warto wykonać kilka takich spłat, aby stać się bardziej wiarygodnymi w oczach banku.
Ostatnią poradą, która pomoże zwiększyć nam naszą zdolność kredytową, w tym zestawieniu jest wybór typu rat przy kredycie. Biorąc kredyt do wyboru mamy raty stałe i malejące. Raty stałe są takiej samej wysokości przez okres trwania kredytu, a raty malejące są na początku wyższe i maleją wraz z biegiem czasu. Zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem jest wybór rat stałych. Bank oceniając zdolność kredytową, zestawia ze sobą nasze dochody i możliwości finansowe z pierwszą ratą kredytu, o który wnioskujemy. Naturalnie będziemy w korzystniejszej sytuacji, gdy pierwsza rata będzie niższa.