Spieszyłeś się tak bardzo, że podczas wyjeżdżania z parkingu zahaczyłeś o inny samochód? A może po powrocie ze sklepu na parking zauważyłeś, że na Twoim aucie pojawiła się spora rysa? Szkoda parkingowa to częsty problem, szczególnie na parkingach, na których miejsca dla samochodów są ciasne, a ruch bardzo duży. Podpowiadamy, jak się zachować, kiedy doprowadzisz do szkody parkingowej lub gdy ktoś uszkodzi Twoje auto.
Podczas parkowania lub wycofywania uszkodziłeś inny samochód, na skutek czego pojawiła się na nim spora rysa? Niezależnie od tego, czy spowodowana przez Ciebie szkoda parkingowa jest niewielka czy duża, nie możesz tak po prostu oddalić się z miejsca zdarzenia. Osoba poszkodowana prawdopodobnie zgłosi szkodę na policję, a ta namierzy Cię po obejrzeniu nagrania z monitoringu.
Jak się zachować po spowodowaniu szkody parkingowej? Przede wszystkim zaczekaj na osobę, do której należy uszkodzone auto. Jeśli do zdarzenia doszło na parkingu po sklepem, istnieje spora szansa, że niebawem wróci ona z zakupami. Jeżeli jednak do szkody doszło na parkingu pod blokiem albo pod biurem, zostaw pod wycieraczką karteczkę z krótką informacją, że nieumyślnie zarysowałeś auto i z numerem telefonu. Prawdopodobnie osoba ta zadzwoni do Ciebie tego samego dnia i będziecie mogli sporządzić oświadczenie o zdarzeniu drogowym.
A może to Twój samochód został zarysowany na parkingu, a sprawca zniknął? W takiej sytuacji masz dwie możliwości. Możesz samodzielnie poszukać sprawcy – upewnij się, że auto stojące obok nie jest zarysowane. Być może ktoś nieumyślnie uszkodził Twój samochód. W takiej sytuacji wystarczy, że zaczekasz, aż wróci do samochodu. Jeżeli jednak nie możesz namierzyć, kto uszkodził Twoje auto, a szkoda jest spora, powinieneś wezwać policję. Policjanci sprawdzą na nagraniu z monitoringu, kto mógł uszkodzić samochód i skontaktują się z tą osobą. Pamiętaj, że jeśli masz Autocasco, możesz ubiegać się o odszkodowanie.
Jeśli spowodowałeś szkodę parkingową, w żadnym wypadku nie powinieneś oddalać się z miejsca zdarzenia bez pozostawienia kontaktu do siebie. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że policji uda się namierzyć Twój samochód poprzez nagranie z monitoringu. W takiej sytuacji możesz zostać ukarany mandatem. Nie warto ryzykować – tym bardziej, że ubezpieczyciel może obciążyć Cię kosztami, związanymi z naprawą, jeśli dowie się, że próbowałeś uniknąć odpowiedzialności. Lepiej spokojnie spisać oświadczenie i w przyszłości zachować większą ostrożność podczas parkowania.
Szkoda parkingowa nie jest niczym przyjemnym, jednak do tego typu sytuacji dochodzi bardzo często. Wystarczy chwila nieuwagi, aby zarysować czyjeś auto. Kiedy przydarzy Ci się szkoda parkingowa, postaraj się zachować zimną krew – prawdopodobnie uda Ci się uzyskać pieniądze z ubezpieczenia, a tego typu szkody z reguły nie są duże.