Auto w rozliczeniu w salonie
Planujesz zakup nowego samochodu z salonu, jednak zastanawiasz się, co zrobić ze starym autem? Zależy Ci na tym, aby sprzedać je na naprawdę dobrych warunkach? Jedną z możliwości jest zostawienie auta w rozliczeniu w salonie, w którym kupujesz nowy, wymarzony samochód.
Rynek samochodów w Polsce
Według raportu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w 2021 roku Polacy zarejestrowali o 4,3 proc. więcej samochodów osobowych, niż w analogicznym okresie w 2020 roku. Do polskich odbiorców trafiło ponad 446 tysięcy pojazdów osobowych.
Tendencja jest zwyżkowa i widać gołym okiem, że rynek powoli wychodzi kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Do rekordowego 2019 roku (ponad 555 tysięcy nowych aut) jeszcze trochę brakuje, natomiast poprawa jest zdecydowanie widoczna.
Taki obrót sprawy rodzi zasadnicze pytanie – co zrobić ze starym samochodem? Możliwości jest kilka: zezłomować, sprzedać na rynku wtórnym lub w komisie. Jedną z opcji, która staje się coraz bardziej popularna, jest zostawienie starego samochodu w salonie w ramach rozliczenia za zakup nowego.
Auto w rozliczeniu w salonie – na czym to polega?
Pozostawienie auta w rozliczeniu w salonie ma jedną podstawową zaletę – jest bardzo wygodne. Sprzedaż auta na własną rękę jest uciążliwa i niepewna, a przy tym czasochłonna. Potrzebna jest odpowiednia reklama, wystawianie ogłoszeń na portalach sprzedażowych, prowadzenie licznych rozmów z potencjalnymi nabywcami itp. Wszystkie te działania nie zawsze przynoszą oczekiwany rezultat – po pewnym czasie może okazać się, że nadal nie udaje się sprzedać samochodu.
W przypadku pozostawienia samochodu w salonie, cała procedura jest uproszczona. To na dealerze spoczywa obowiązek znalezienia nabywcy na nasze auto. Dzięki takiemu rozwiązaniu można zaoszczędzić sporo czasu.
Co zyskujemy oprócz tego? Wypłacona przez dealera kwota stanowi tzw. wkład własny. Są to środki, które można przeznaczyć na zakup nowego samochodu.
Rozwiązanie to jest bardzo korzystne w przypadku wiekowych pojazdów, których sprzedaż na własną rękę trwałaby w nieskończoność. W tym przypadku nie musimy czekać na znalezienie kupca, a środki finansowe otrzymujemy od ręki. Wielu dealerów przyjmuje każdy model samochodu, nie tylko reprezentowanej przez siebie marki.
Samochód w rozliczeniu – czy to się opłaca?
Jedną z wątpliwości, jakie budzi to rozwiązanie jest zaniżona wycena auta. Nie da się ukryć, że często faktycznie dealerzy proponują mniejszą kwotę, niż uzyskalibyśmy sprzedając auto na własną rękę. Warto się jednak w tym miejscu zastanowić nad drugą stroną medalu. W przypadku oddania auta w rozliczeniu w salonie, to na dealerze spoczywa konieczność zdobycia klienta. Co więcej, wcale nie ma gwarancji, że mu się to uda.
Aby uzyskać jak najbardziej satysfakcjonująca nas ofertę, koniecznie odwiedźmy kilka salonów, niekoniecznie związanych z marką naszego samochodu. Różnica cenowa może być pokaźna – w przypadku nowszych modeli zdarza się, że rozbieżność sięga nawet kilku tysięcy złotych.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Przed oddaniem auta w rozliczeniu w salonie, warto prześledzić oferty kilku salonów. Nie chodzi tu tylko o różnice cenowe, chociaż te też są istotne. Niektóre salony samochodowe stawiają określone warunki dotyczące samochodu. Przebieg nie może przekraczać 200.000 tys. km, a auto nie może być starsze niż 10 lat. Czasami dodatkowym obwarowaniem jest to, że samochód musi pochodzić z polskiej dystrybucji. Nie każdy salon przyjmie dowolne auto.
Auto w rozliczeniu w salonie – podsumowanie
Jeżeli cenimy sobie oszczędność czasu, a także wygodę, oddanie auta w rozliczeniu w salonie jest rozwiązaniem wartym rozważenia. Proces sprzedaży samochodu, zwłaszcza starszych modeli, może być uciążliwy i długotrwały. W przypadku rozliczenia w salonie nie dość, że pozbywamy się starego modelu, to wkład własny zainwestować można w nowe auto.
Powiązanie wpisy
